Ogłoszenie

UWAGA! Dzisiaj tzn. 2014.10.10 zostaje otwarte nowe forum "Sprawy Polskie".

#361 2014-11-14 19:21:30

 Bartłomiej

Administrator

Re: Sytuacja na Ukrainie

http://xportal.pl/?p=17369

ŁRL: Nowe referendum?

Przywódca Ługańskiej Republiki Ludowej Igor Płotnicki poinformował, że wobec porzucenia przez władze w Kijowie obowiązków względem mieszkańców Donbasu, w ŁRL możliwe jest przeprowadzenie referendum w sprawie przyłączenia republiki do Rosji. Podkreślił, że jeśli mieszkańcy ŁRL zadecydowaliby, że chcą połączenia republiki z Federacją Rosyjską, Rosja będzie miała pełne prawo do posłania na teren republiki regularnych oddziałów wojskowych w celu usunięcia z terytorium republiki sił ukraińskich.

(na podst. novorossia.su)

Offline

 

#362 2014-11-14 19:28:00

 Bartłomiej

Administrator

Re: Sytuacja na Ukrainie

http://polish.ruvr.ru/news/2014_11_14/W … iety-0679/

W ostrzałach Doniecka zginęły dwie kobiety

Dwie kobiety zginęły podczas nieustających ostrzałów Doniecka przez ukraińskie siły zbrojne. Potężne salwy artyleryjskie słychać w centrum miasta.

Odgłosy strzelaniny docierają także ze strony lotniska, gdzie trwają walki między powstańcami i siłami zbrojnymi. Wcześniej sztab powstańców oznajmił, że siły zbrojne pozostają na północnych okolicach lotniska, ostrzeliwują pozycje powstańców i pobliskie zamieszkałe dzielnice z ciężkiej broni.

Według danych ONZ z 31 października, w trakcie konfliktu zginęły ponad 4 tys. cywilów, a ponad 9 tys. zostało rannych.

Offline

 

#363 2014-11-14 19:29:35

 Bartłomiej

Administrator

Re: Sytuacja na Ukrainie

http://polish.ruvr.ru/news/2014_11_14/W … owej-5828/

W DRL wybrano szefa Rady Ludowej

Na szefa Rady Ludowej proklamowanej Donieckiej Republiki Ludowej został wybrany wicepremier DRL Andriej Purgin, na stanowisko jego zastępcy powołano Denisa Puszylina.

Za tą decyzją na pierwszym posiedzeniu nowego parlamentu republiki jednocześnie zagłosowali wszyscy zarejestrowani deputowani - 95 osób.

Łącznie w skład Rady Ludowej wchodzi 100 deputowanych.

W DRL i ŁRL 2 listopada odbyły się wybory szefów regionów i deputowanych do Rad Ludowych. W wyborach do parlamentu DRL zwycięstwo odniosła partia Republika Doniecka, na czele jej listy znajduje się obecny premier Aleksander Zacharczenko. Na szefa DRL wybrano Zacharczenkę, w ŁRL zwycięstwo odniósł obecny szef republiki Igor Płotnicki.

Offline

 

#364 2014-11-14 19:33:34

 Bartłomiej

Administrator

Re: Sytuacja na Ukrainie

http://polish.ruvr.ru/2014_11_14/Kijow- … asie-4784/

Kijów przygotowuje operację wojskową w Donbasie

Kijów ściąga do Donbasu dziesiątki jednostek ciężkiego sprzętu wojskowego. Z takim ostrzeżeniem wystąpił rosyjski stały przedstawiciel przy Organizacji Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie (OBWE) Andriej Kielin. Moskwa podczas posiedzenia tej organizacji przedstawiła dowody na koncentrację sił zbrojnych na wschodzie Ukrainy. Kijów twierdzi, że nie przygotowuje zmasowanego ataku na Donbas.

Ukraińskie czołgi i artyleria okrążają Donbas. Wbrew mińskiemu porozumieniu, do którego przedstawiciele Kijowa i południowo-wschodnich sił samoobrony doszli 5 września dzięki mediacjom Rosji i Organizacji Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie (OBWE), ukraińskie władze gromadzą siły zbrojne na linii frontu. Obecne zawieszenie broni jest oficjalnie regularnie łamane. Na tym tle lider Donieckiej Republiki Ludowej Denis Puszylin zwrócił się do Kijowa o natychmiastowe wyznaczenie daty kolejnych rozmów w Mińsku. „Spotkania nie będzie” - odpowiedział Kijów. Jak poinformował doradca szefa Służby Bezpieczeństwa Ukrainy Markijan Łubkiwskij, nie ma takiej potrzeby. Powstaje wrażenie, że Kijów przygotowuje się do wojny - tylko w tym przypadku negocjacje w sprawie pokojowego rozwiązania rzeczywiście tracą sens, zauważa dyrektor Instytutu Krajów Wspólnoty Niepodległych Państw Konstantin Zatulin:

Myślę, że ukraińskie władze obrały kurs na wojskową prowokację, na próbę demonstracji siły. Dlatego mińskie negocjacje nie są im do niczego potrzebne. Władze Ukrainy dostrzegają w wojnie drogę wyjścia z trudnej sytuacji wewnątrz kraju, w tym związanej z wyborami do Rady Najwyższej, tworzeniem koalicji, rozdzieleniem miejsc wśród chętnych do zajęcia ministerialnych stanowisk m.in. w rządzie. Nie wykluczam, że wiadomość o odwołaniu mińskich negocjacji jest związana właśnie z tym.

Tymczasem Kijów, przestawiając zakłady wojskowe na tryb pracy bez przerw i dokonując przegrupowania wojsk, na arenie międzynarodowej twierdzi, że nie bierze pod uwagę siłowego scenariusza. Jak poinformował minister spraw zagranicznych Ukrainy Paweł Klimkin w rozmowie z niemieckimi dziennikarzami, operacja wojskowa może mieć wpływ na ludność cywilną, dlatego ukraińskie władze szukają politycznego rozwiązania problemu. Faktu, że przedstawiciel Służby Bezpieczeństwa Ukrainy Łubkiwskij niemal w tym samym czasie na antenie krajowej telewizji obiecywał w szybkim czasie przejść do aktywnych działań, minister spraw zagranicznych Ukrainy nie skomentował. Związane to jest z tym, że informacja na użytek krajowy oraz informacja kierowana za granicę, to na Ukrainie dwie zupełnie różne rzeczy.

Wydawałoby się, że obiektywny obraz mogłaby przedstawić misja obserwacyjna OBWE. Jednak ostatnio „zgrzeszyła”: Kijów oskarżył jej pracowników o ujawnianie tajemnic wojskowych. Podobno poinformowali oni prasę o lokalizacji wojsk ukraińskich. Później Kijów zaprzeczył, że składał podobne oświadczenia. Jednak OBWE, najwidoczniej na wszelki wypadek, stała się zauważalnie bardziej lojalna wobec Kijowa. Niedawno został opublikowany raport misji w sprawie ostrzelania donieckiej szkoły, w rezultacie którego zginęło dwóch uczniów, a kilku zostało poważnie rannych. Zgodnie z wynikami analizy krateru obserwatorzy jednoznacznie doszli do wniosku, że ostrzał prowadzony był z północnego zachodu, czyli z obszaru kontrolowanego przez ukraińskie wojsko. Niemniej jednak w odpowiednim materiale dla mediów informacja ze wskazaniem kierunku ostrzału szkoły nie pojawiła się, zauważył rzecznik rosyjskiego Ministerstwa Spraw Zagranicznych Aleksander Łukaszewicz:

Nie można tego raczej nazwać niefortunnym przeoczeniem. To jawny nawrót „starej choroby”, kiedy obserwatorzy szkodząc sami sobie i z pominięciem wymogów obiektywności, próbują zniekształcić obraz tego, co się dzieje na korzyść Kijowa. Wzywamy kierownictwo misji specjalnej do porzucenia roli „świadka oskarżenia” ze strony Kijowa i powrócenia do pracy zgodnie z zasadą bezstronności w imię pokoju na ukraińskiej ziemi.

Spekulacje na temat przemieszczania się po terytorium Donbasu niezidentyfikowanego sprzętu wojskowego, który Kijów, NATO i Stany Zjednoczone natychmiast przypisali Rosji, Aleksander Łukaszewicz nazwał „opowieściami grozy”. Nie ma żadnych dowodów, nawet zdjęcia w sieciach społecznościowych nie potwierdzają tych zarzutów. Jednak dobrze wpasowują się w ramy antyrosyjskiej kampanii, którą Kijów i Zachód rozpętały w związku z sytuacją na wschodzie Ukrainy. Ta kampania również jest na rękę tym, którzy wspierają agresywny scenariusz rozwoju wydarzeń.

Offline

 

#365 2014-11-25 19:40:34

 przemex

Moderator

Punktów :   

Re: Sytuacja na Ukrainie

http://xportal.pl/?p=17558

Noworosja: Powstał serbski pułk

Serbscy ochotnicy walczący w Noworosji utworzyli serbski pułk huzarów. Jednostka podzielona została na dwa szwadrony, z których jeden będzie pełnił służbę w Donieckiej, a drugi w Ługańskiej Republice Ludowej. Oddział będzie wykonywał głównie zadania zwiadowcze i dywersyjne. Ma również specjalizować się w zwalczaniu sił zmechanizowanych i pancernych.

(na podst. novorosinform.org)

http://xportal.pl/wp-content/uploads/2014/11/w644h387.png

Offline

 

#366 2014-11-25 20:56:19

 przemex

Moderator

Punktów :   

Re: Sytuacja na Ukrainie

http://xportal.pl/?p=17510

Noworosja: Rozbudowa struktur państwowych

W miniony piątek Rząd Donieckiej Republiki Ludowej poinformował o utworzeniu funduszu emerytalnego, na potrzeby obywateli kraju. Na jego czele została postawiona Galina Sagaidakowa. Postanowienie to zbiega się w czasie z decyzją władz w Kijowie o zaprzestaniu wypłacania świadczeń socjalnych osobom zamieszkującym tereny, które oderwały się od Ukrainy. Dekret w tej sprawie został podpisany 4 listopada przez prezydenta Poroszenkę.

(na podst. ITAR-TASS oprac. WD)

Offline

 

#367 2014-12-02 16:39:32

 przemex

Moderator

Punktów :   

Re: Sytuacja na Ukrainie

http://xportal.pl/?p=17726

Prawy Sektor: Liberalne czystki w partii

Zajmujący się problematyką żydowską amerykański magazyn internetowy „The Tablet” opublikował wywiad z Borislawem Berezą, członkiem Prawego Sektora który w niedawnych wyborach uzyskał mandat parlamentarzysty. Bereza, będący praktykującym żydem niegdyś mieszkającym w okupowanej Palestynie zapowiedział, że jego organizacja będzie oczyszczana z „elementów problematycznych”. Uwagi te dotyczyły członków organizacji przejawiających poglądy i zachowania antysemickie i „homofobiczne”. Bereza przyznał, że zjawiska takie stanowią na Ukrainie problem i jego partia będzie dążyła do ich eliminacji. Podkreślił, że Prawy Sektor nie jest grupą „ksenofobów, antysemitów i faszystów” lecz najważniejsze jest dla niego przeciwstawianie się”rosyjskiemu imperializmowi” porównywalnemu z niewolą Hebrajczyków w Egipcie. Odnosząc się do działalności UPA Bereza powiedział, że była ona skierowana przeciwko Armii Czerwonej oraz „faszystom i najeźdźcom ziem ukraińskich” nie wspominając ani słowem zbrodni popełnionych przez tę formację (której ofiarami padali także Żydzi). Uznał także, że kraju gdzie „gubernator obwodu dniepropietrowskiego jest Żydem, Żydzi pełnią liczne funkcje w administracji a rzecznik Prawego Sektora jest Żydem” nie można nazwać antysemickim.

(na podst. The Tablet)

Offline

 

#368 2014-12-07 17:33:53

 przemex

Moderator

Punktów :   

Re: Sytuacja na Ukrainie

http://polish.ruvr.ru/2014_12_05/Ile-ko … nski-5846/

Ile kosztuje Zachód projekt ukraiński?

http://cdn.ruvr.ru/2014/12/05/1495836157/4191856777_9cbee86383_o_hwe.jpg
© Foto: Flickr.com/wbeem/cc-by-nc

Zachód wspiera wszystkie wydarzenia polityczne na Ukrainie. Ale ani Europa, ani Stany Zjednoczone, oprócz wsparcia moralnego, nie śpieszą się z inwestowaniem miliardów dolarów i euro w ukraińską gospodarkę.

W ostatnim czasie w zachodnich mediach urzędnicy wyrażali swoje obawy, że Ukraina wykorzystuje Unię Europejską i Stany Zjednoczone jako dojną krowę. Kredytodawcy nie wiedzą, na co wydane zostały przekazane już pieniądze, Kijów natomiast chce coraz więcej.

Anonimowi urzędnicy unijni sugerują, że Kijów manipuluje zachodnimi partnerami. Jeszcze pół roku temu ci sami politycy deklarowali gotowość do przekazania Kijowowi miliardów euro w charakterze pomocy. Obecnie Bruksela uważa, że Kijów nadużywa jej hojności. Najwięcej wątpliwości budzi wcześniejsze bezcłowe wejście ukraińskich towarów na europejskie rynki. Jednym słowem, Kijów uzyskał preferencje, które pozwalają mu na bezcłowy handel na obszarze od Władywostoku do Lizbony. Z takich ulg nie korzystają nawet główne kraje unijne. Nowa prośba Kijowa o wydzielenie kolejnych 2 miliardów euro, wprowadziła Europę w osłupienie. Pilnie zwołano posiedzenie Komisji Europejskiej, ponieważ nie wiadomo, na co mają być wydane te pieniądze i kto będzie je zwracać. Komentuje szef wydziału zarządzania aktywami Roman Andriejew:

Europejczycy są wystarczająco gospodarni i nie zdradzają raczej skłonności do wspierania projektów z góry skazanych na niepowodzenie. Odnośnie Ukrainy, to kraj jest na granicy bankructwa i nie ma rozsądnego planu wychodzenia z kryzysu. Z kolei wszystkie obliczenia dokonywane przez Unię Europejską pokazują, że do tego dojdzie jeszcze nie prędko. Zresztą, bez Rosji prawdopodobnie nie uda się tego osiągnąć. W związku z powyższym, ubieganie się o pieniądze napotyka na niezdrowe reakcje.

Od początku roku Ukraina otrzymała 9 miliardów dolarów wsparcia finansowego. Zapłaciła 14 miliardów długów. Wygląda na to, że w skarbie państwa nie ma już pieniędzy i Kijów, jak można zakładać, nie wie, co dalej. Analityk spółki „Inwestkafe” Timur Nigmatullin powiedział:

Kluczowym punktem jest konieczność uzupełniania rezerw złota i dewiz w drodze zaciągania kredytów u Wielkiej Trójki, do której należy między innymi MFW. Obecnie ukraińskie rezerwy złota i dewiz znajdują się na krytycznie niskim poziomie. Nie pokrywają one wydatków na import najważniejszych towarów na okres trzech miesięcy. W związku z tym istnieje konieczność uzupełniania zasobów złota i dewiz w celu zachowania stabilności finansowej w gospodarce krajowej. Jeśli zasoby spadną poniżej obecnego poziomu, kontrahenci, gracze na rynku walutowym, przedsiębiorstwa przekonają się, że Kijowowi grozi bankructwo. Rozpocznie się nieodwracalna reakcja, która właśnie do niego doprowadzi.

Ale MFW zrezygnował ze składania głośnych oświadczeń w sprawie pomocy. Nic się nie mówi o ewentualnym rozszerzaniu linii kredytowej, natomiast już zapowiedziane transze traktuje się bardzo ostrożnie. Najbardziej kredytodawców odpycha od Ukrainy nieprzejrzyste wydatkowanie środków. Gdyby MFW, Europa i Stany Zjednoczone dokładnie wiedziały, na co poszły ich pieniądze, prawdopodobnie byłyby bardziej skłonne do udzielania nowych pożyczek. Ale na razie widzą jedynie, że Kijów zajął wygodne dla siebie stanowisko ubogiego petenta, a nie gotowego do współpracy partnera.

Offline

 

#369 2014-12-07 17:40:48

 przemex

Moderator

Punktów :   

Re: Sytuacja na Ukrainie

http://polish.ruvr.ru/2014_12_06/Koloni … ainy-9148/

Kolonialny rząd Ukrainy

Po kilku tygodniach kłótni i sprzeczek ukraińskim władzom udało się sformułować rząd, który analitycy natychmiast nazwali „gabinetem zależności”. Trzy kluczowe stanowiska - finanse, gospodarka i służba zdrowia - zajęli obcokrajowcy. Ciekawe, że nowy skład rządu udało się przepchnąć w parlamencie tylko dzięki liście, gdyż wielu ministrów po prostu nie przeszłoby imiennego głosowania.

Pieniądze Ukrainy będzie teraz liczyła i rozdawała obywatelka Stanów Zjednoczonych ukraińskiego pochodzenia - Natalia Jaresko, współwłaścicielka amerykańskiej firmy Horizon Capital. Znana jest przede wszystkim jako przyjaciółka amerykańskiej żony byłego prezydenta Juszczenki. Gospodarką i handlem od teraz kieruje pochodzący z Litwy partner szwedzkiej firmy inwestycyjnej „East Capital” - Aiwaras Abromawiczus. O nim wiadomo niewiele. O firmie jest więcej informacji: to jeden z bardziej znanych inwestorów na Ukrainie. Uzdrowienie służby zdrowia powierzono Gruzinowi Aleksandrowi Kwitaszwili, który z zyskiem przeprowadził prywatyzację szpitali i klinik w swojej opuszczonej ojczyźnie. Nawiasem mówiąc, w Tbilisi nominacja zwolennika Saakaszwilego wywołała wielkie niezadowolenie.

Zgodnie z oczekiwaniami, stanowisko premiera utrzymał protegowany Waszyngtonu Jaceniuk. Fotele ministrów obrony, spraw wewnętrznych i zagranicznych zachowali wierni ideałom integracji europejskiej Połtorak, Awakow i Klimkin.

Mówi zastępca kierownika katedry państw postsowieckich Rosyjskiego Państwowego Uniwersytetu Humanistycznego (RGGU) Aleksander Guszczin.

Wielu członków gabinetu w sposób oczywisty jest związana z Zachodem w tym sensie, że studiowali lub odbywali praktyki w zachodnich placówkach edukacyjnych. Wielu z nich ma związki z działalnością inwestycyjną. Myślę, że jest to próba zarządzania kryzysowego. Co się tyczy zagranicznych przedstawicieli w rządzie, to wpisuje się to w ogólną politykę zagraniczną - otwarcie prozachodnią.

W zasadzie ani jeden z liczących się obserwatorów nie ma wątpliwości co do tego, na kogo będzie pracować nowy ukraiński rząd. Austriacka gazeta Contra Magazine otwarcie pisze, że włączenie do gabinetu „podstawionych osób” świadczy o tym, że Poroszenko widzi Ukrainę jako „kolonię Stanów Zjednoczonych”. Przy okazji, na pierwszym posiedzeniu Rady Ministrów doszło do oczekiwanego zamieszania - troje ministrów nie rozumiało języka, którym posługiwali się pozostali.

Sam fakt powołania „podstawionych osób” świadczy o tym, że zachodni zwolennicy Kijowa są rozczarowani zdolnościami ukraińskich elit do zarządzania gospodarką kraju i biorą wszystko pod swoją kontrolę. Oznacza to, że teraz wszystkie decyzje gospodarcze na Ukrainie będą podejmowane wyłącznie w oparciu o interesy kredytodawców oraz zewnętrznych sponsorów. A także to, że pozbawia się ukraińskich oligarchów kontroli nad przepływem finansów. O ile opanowane przez Majdan społeczeństwo może przełknąć naruszania swoich interesów, to oligarchowie nie będą tego tolerować. I nie wykluczone, że w niedalekiej przyszłości odpowiedzą Poroszence. W związku z tym chaos na Ukrainie jest gwarantowany jeszcze przez wiele lat, mówi dyrektor Instytutu Energii Państwowej Siergiej Prawosudow:

To wyłącznie polityczne stanowisko, gdyż Amerykanie nie chcą, aby władze Ukrainy miały jakiekolwiek relacje z Rosją. A ich główne zadanie to walka z Moskwą. Aby to zrobić, umieszczono ich na tych stanowiskach. W związku z tym będą, tak czy inaczej, angażować się w wojnę. Będzie ona trwała jeszcze długo. Nie należy spodziewać się korzystnego rozwoju wydarzeń dla Ukrainy. Ten kraj pogrążony jest w chaosie i jeszcze długo z niego nie wyjdzie.

Próby zaprowadzenia rozejmu na południowym wschodzie kraju napotykają na niechęć ze strony nacjonalistów, którzy nie chcą przegapić okazji do zysku z grabieży i zamieszek. Przy czym stosują oni zakazaną broń. Potwierdziła to ponownie organizacja praw człowieka Human Rights Watch. Poinformowała ona, że ukraińscy wojskowi, wbrew międzynarodowym konwencjom, ostrzeliwują cywilów z systemów „Grad” i używają amunicji kasetowej.

Według ekspertów, Ukraina coraz bardziej pogrąża się w kryzysie. Teraz aktywnie pochłania resztki rezerw złota, bezskutecznie prosi o pieniądze na Zachodzie i zastanawia się, jak przetrwać do wiosny. Na tym tle oczekiwanie bankructwo okaże się banalne, kiedy już władze do sucha wycisną gospodarkę kraju, uciekną za granicę bez wyrzutów sumienia zamieniając ukraińskie obywatelstwo na inne.

Offline

 

#370 2014-12-13 19:16:27

 przemex

Moderator

Punktów :   

Re: Sytuacja na Ukrainie

http://polish.ruvr.ru/2014_12_13/Ukrain … atus-7096/

Ukraina zmienia status

http://cdn.ruvr.ru/2014/12/13/1498777844/9RIAN_02542277.HR.ru.jpg
© Foto: RIA Novosti/Alexandr Maksimenko

W tym tygodniu pod obrady Rady Najwyższej Ukrainy wniesiono trzy projekty ustaw o rezygnacji kraju ze statusu państwa niezaangażowanego. Pochopnymi działaniami kieruje pragnienie przystąpienia do NATO, aby znaleźć się jeszcze bliżej Waszyngtonu i Brukseli. Niezaangażowany status został zawarty w ustawie o zasadach polityki zagranicznej i priorytetach interesów narodowych Ukrainy.

Za zniesieniem niezaangażowanego statusu kraju opowiedział się również prezydent Poroszenko. Szef Centrum Analiz Polityki Międzynarodowej Instytutu Globalizacji Ruchów Społecznych Michaił Niejżmakow jest porażony upornym ignorowaniem przez kijowskie władze faktu, że są one dosłownie „przeganiane” spod drzwi NATO.

Tym bardziej, że kierownictwo NATO wielokrotnie dawało do zrozumienia, że nie dąży do tego, aby Ukraina znalazła się w sojuszu. Całkiem niedawno - dosłownie tydzień temu - te tezy zostały powtórzone przez przedstawiciela kierownictwa paktu.

Minister spraw zagranicznych Niemiec Frank-Walter Steinmeier wyjaśnił stanowisko sojuszu: „możliwe są partnerskie relacje pomiędzy Ukrainą i NATO, ale nie członkostwo”. A jego francuski odpowiednik Laurent Fabius powiedział, że nieustępliwa pozycja władz w Kijowie w tej sprawie wzbudza zaniepokojenie.

Specjalista do spraw bezpieczeństwa międzynarodowego Wiktoria Legranowa nie widzi możliwości, aby Ukraina została przyjęta do NATO:

W mojej opinii wstąpienie Ukrainy do Paktu Północnoatlantyckiego to sfera fantastyki. Przeciwko są zarówno kraje europejskie, jak i Amerykanie, którzy lobbują obecnie format tak zwanej współpracy dwustronnej.

Wszystkie te gierki z NATO zasłaniają rzeczywiste, ważne wydarzenia na Ukrainie. Ogłoszony rozejm na południowym wschodzie, w tej czy innej formie, może trwać przez całą zimę. Tym samym sytuacja zostanie „zamrożona”, co pozwoli uniknąć nowych ofiar w ludziach. Jeśli proces negocjacyjny będzie dalej rozwijany, to wszystko sprowadzi się do pytania o federalizację lub decentralizację kraju. Jednak nawet jeśli Poroszenko pójdzie na to, nie ma żadnej pewności, że mu się to uda. Nie jest liderem, który mógłby reformować kraj. Ale reszta w wierchuszce władzy jest jeszcze gorsza. Sytuację pogarsza iskrzenie pomiędzy dwoma „zaprzysiężonych sojuszników”: Jaceniukiem i Poroszenką, którzy rozpaczliwie kłócą się o władzę.

Na razie Ukraińcy zamierzają zmienić tylko status państwa. Ale gdzie jest gwarancja, że starając się zadowolić Zachód, nie posuną się dalej...

Offline

 

#371 2014-12-19 17:00:41

 przemex

Moderator

Punktów :   

Re: Sytuacja na Ukrainie

http://polish.ruvr.ru/2014_12_19/Zabawy … oria-4224/

Zabawy w nacjonalizm: czego uczy historia?

http://cdn.ruvr.ru/2014/12/19/1498498077/9RIAN_02544842.HR.ru.jpg
© Foto: RIA Novosti/Eugene Kotenko

Choroba rozwojowa czy poszukiwanie identyfikacji narodowej? Na Ukrainie politycy już od dawna celowo i metodycznie zmieniają historię. Po objęciu władzy przez Juszczenkę w podręcznikach pojawiła się teza, że Ukraińcy są najstarszym narodem na świecie, od którego wywodzą się wszystkie inne narody.

Doszło nawet do sensacji: znaleziono ukraińskich przodków Jezusa Chrystusa. Ale wszystko to można uznać za śmieszne absurdy, gdyby nie fakt, że właśnie w tamtym czasie bandyci z UPA, na sumieniach których jest tysiące ofiar – Bandera i Szuchewycz - zostali bohaterami narodowymi. Obecnie ich zwolennicy zasiadają w Radzie Najwyższej.

W 2014 roku na Ukrainie planowano uczcić 70. rocznicę wyzwolenia kraju spod okupacji faszystowskiej. W trakcie zaciętych walk zginęło wówczas około trzech milionów żołnierzy Armii Czerwonej – Ukraińców, Rosjan, Białorusinów, Gruzinów i przedstawiciele innych narodowości. Walczyli oni ramię w ramię.

W ciągu roku zamierzano przypomnieć najważniejsze bitwy, wyemitować specjalne medale i monety. Jednak obecne władze sprowadziły te uroczystości do minimum, ograniczając się do złożenia wieńców na Grobie Nieznanego Żołnierza w Kijowie i do warty honorowej w miejscowości Babi Jar, gdzie faszyści masowo mordowali cywilów. Komisji państwowa ds. telewizji i radia Ukrainy zaleciła rezygnację z określenia „wyzwolenie” w trakcie naświetlania tamtych wydarzeń. Kijowskie władze uważają bowiem, że w 1944 roku Ukraina nie została wyzwolona. Wobec tego, ich zdaniem, bardziej właściwe jest stosowanie terminu „wygnanie”.

To zaledwie jeden z przykładów rewidowania wyników drugiej wojny światowej. Podobne próby były podejmowane w ostatnich latach na Ukrainie, – podkreśla dyrektor Centrum ds. Koniunktury Strategicznej Iwan Konowałow:

To najbardziej niebezpieczna rzecz, która mogła się wydarzyć. Okazuje się, że zarówno żołnierze radzieccy, jak i amerykańscy, brytyjscy, polscy i wielu innych walczyli i ginęli za coś innego, a zwycięstwa nad faszyzmem nie było. Jeśli obecnie kijowskie władze usiłują przedstawić jako jedną ze stron konfliktu banderowskie bandy, które kolaborowały z faszystami, wykonywały ich rozkazy, to zrównują faszystów z tymi, którzy ich pokonali.

Główne niebezpieczeństwo, wynikające z takiego podejścia, polega na tym, że historia jest wykorzystywana nie w celu uzmysłowienia sobie przeszłości, lecz dla rozstrzygania bieżących zadań politycznych, - powiedział historyk Aleksander Diukow, dyrektor Fundacji „Pamięć historyczna”:

Różne interpretowanie wydarzeń historycznych stanowi cechę nauk historycznych, nie ma w tym nic nagannego. Inna sprawa, że w pewnych przypadkach powstają sytuacje, kiedy różnice w traktowaniu wydarzeń, o których dyskutują historycy, są wykorzystywane do rozstrzygania zadań politycznych. Właśnie widzimy to na Ukrainie i to od dość dawna. Chodzi o to, że władze Ukrainy jeszcze za czasów Juszczenki stawiały przed sobą zadanie przeformatowania świadomości narodowej Ukraińców.

Owoce tej polityki zbierane są na Ukrainie. W Radzie Najwyższej zasiadają dowódcy batalionów pacyfikacyjnych, którzy pod czarno-czerwonymi flagami ukraińskich nacjonalistów wojowali w Donbasie. Prezydent Poroszenko wydał dekret, w którym 14 października – datę utworzenia Ukraińskiej Armii Powstańczej UPA – uznano za oficjalne święto. Z kolej hasło UPA – „Chwała Ukrainie, chwała bohaterom” - stało się oficjalnym powitaniem.

Offline

 

#372 2014-12-19 17:07:56

 przemex

Moderator

Punktów :   

Re: Sytuacja na Ukrainie

http://polish.ruvr.ru/2014_12_19/Nieopo … basu-1585/

Nieopowiedziana tragedia Donbasu

http://cdn.ruvr.ru/2014/12/19/1498488563/9RIAN_02523009.HR.ru.jpg
Foto: RIA Novosti/Walerij Mielnikow

Relacje świadka z Donbasu, sytuacja w Ługańskiej Republice Ludowej, zniszczenie infrastruktury, milczenie mediów

Zniszczone szkoły, cerkwie i szpitale – tak obecnie wygląda smutny krajobraz wielu miast w Donbasie. Ja żyją ludzie wśród ruin? Skontaktowaliśmy się z Eliseo Bertolasim, włoskim antropologiem, pracownikiem Wyższej Szkoły Geopolityki i Nauk Pokrewnych, który w ciągu ostatniego roku kilkakrotnie odwiedzał wschód Ukrainy.

Eliseo, gdzie jesteś teraz?

Dzień dobry wszystkim. Obecnie znajduję się w Doniecku, przyjechałem tu wczoraj późnym wieczorem. Obecnie zamierzam przejść się po mieście, zobaczyć, jak żyją ludzie.

Jesteś w Donbasie już od kilku dni, co już udało Ci się zobaczyć?

Rzeczywiście, przyjechałem na Ukrainę kilka dni temu i już odwiedziłem kilka miast w obwodzie ługańskim. Byłem w samym Ługańsku, Pierwomajsku, Nowoswietłowce – jest to miasteczko 10 km od Ługańska.

Jak wygląda tam sytuacja? Ostrzały nadal trwają czy strony przestrzegają rozejm?

15 grudnia po południu, kiedy byłem w Ługańsku, przez około godzinę słyszałem wystrzały artylerii. Wiadomo, że ludzie chcą, aby pokój nastąpił jak najszybciej, lecz nie wierzą w to, że wojna niedługo się skończy. Jak żyją ludzie? W Ługańsku niby życie stopniowo wraca do normy, natomiast we wsiach jest źle: wszystko zostało zniszczone, a na zewnątrz jest zima. Ludzie utrzymują się dzięki pomocy humanitarnej, dostarczanej z Moskwy. Wiemy, że Kijów zawiesił wypłatę emerytur i zasiłków socjalnych, dlatego Kozacy z batalionu humanitarnego otwierają punkty wydawania pomocy, gdzie można otrzymać jedzenie i leki, i starają się na wszelkie możliwe sposoby wesprzeć zmęczonych wojną mieszkańców. Idą tam starcy, kobiety, dzieci. Odnosi się wrażenie, że cała republika żyje w trybie mobilizacji, wszyscy starają się pomóc. Ludzie zjednoczyli się i wspierają sięnawzajem.

A jaka jest sytuacja na wsi? Czy mieszkańcy wiosek wychodzą na ulicę? Jak w ogóle mija dzień człowieka, mieszkającego podczas wojny w całkowicie zniszczonym mieście?

W Pierwomajsku i Nowoswietłowce ludzi na ulicach prawie nie widać, po rozpoczęciu działań zbrojnych większość śpiesznie ukryła się po drugiej stronie granicy, w Rosji. Pozostali przeważnie starcy i niepełnosprawni, którzy z trudem się przemieszczają. Wszyscy żyją w całkowitym ubóstwie i codziennie czekają na pomoc od Kozaków. W Nowoswietłowce odwiedziłem miejscowy szpital, a dokładnie to co po nim zostało. Lekarz, z którym rozmawiałem, płakał, gdy mówił o tym co się stało.

Drogę, która przebiega przez wioskę, miejscowi nazywają drogą życia. Łączy ona Ługańsk z Rosją. Dzięki temu wielu mieszkańców Ługańska ukryło się w Rosji i właśnie tą drogą dostarczana jest obecnie pomoc humanitarna z Moskwy.

Latem Ukraińska armia próbowała zablokować szosę i otoczyła wioskę. W pewnym momencie siły DRL przeszły do kontrataku i odepchnęli kijowskie wojska. Ruch na trasie został przywrócony. Oblężenie Nowoswietłowki trwało miesiąc. To, co widziałem, było potworne: szpital, szkoła, dom kultury, wodociąg – to wszystko zostało dosłownie zniszczone. Strzelano nawet do cerkwi!

Nie oszczędzili ani kościoła, ani szkoły ani szpitala. Co czułeś, patrząc na to wszystko?

Nie da się tego wyrazić słowami. Poczułem przerażenie. Tylko pomyślcie sobie: we włoskiej prasie o tej wojnie nie ma ani słowa, a przecież stąd do Włoch zaledwie 3 godziny samolotem. Jak to możliwe? Miasta, komunikacje – wszystko jest zniszczone, ludzie są bombardowani, a o tym nie ma ani słowa. W szpitalu,gdzie byłem, są zniszczone całe oddziały, tam po prostu nic nie zostało. Szpital zamienił się w punkt medyczny. Lekarz, który płakał, gdy rozmawiał ze mną, błagał mnie, abym pojechał do Włoch i poprosił o pomoc, aby wysłali sprzęt i leki. To to, co widziałem.

Postawmy kropkę nad „i”, ponieważ dziennikarze często dopuszczają się niedokładności. Skąd konkretnie prowadzony był ostrzał? Co mówią mieszkańcy po ostrzałach?

Nowoswietłowka leży przy drodze, zablokowanej przez ukraińskie wojska. Sprawcą wszystkich zniszczeń są ukraińscy wojskowi. Miejscowi twierdzą jednak, że o wiele gorsi od wojskowych są bataliony Gwardii Narodowej, które nie mają litości dla ludności. Takie są fakty. Kiedy mówi mi się, że obrońcy Ługańska strzelają do siebie, aby zrzucić winę na Kijów, zaczynam się śmiać. Niech ci, którzy wierzą w te bajki, sami pojadą na miejsce i zobaczą, co tam się dzieje.

Offline

 

#373 2015-01-02 18:31:21

 przemex

Moderator

Punktów :   

Re: Sytuacja na Ukrainie

http://polish.ruvr.ru/2014_12_25/Kryzys … awii-6063/

Kryzys na Ukrainie jest najbardziej niebezpieczny od czasów Jugosławii

http://cdn.ruvr.ru/2014/12/25/1499226769/9AP156074351366.jpg
© Foto: AP/Dmitry Lovetsky

„Ukraiński kryzys jest najbardziej poważnym i niebezpiecznym wyzwaniem dla bezpieczeństwa europejskiego od rozpadu Jugosławii i serii konfliktów etnicznych na Bałkanach”, - do takiego wniosku doszło Moskiewskie Biuro Praw Człowieka.

W czwartek Moskiewskie Biuro Praw Człowieka przedstawi kolejny raport o sytuacji praw człowieka na Ukrainie. Dokument zawiera dane za okres od połowy listopada do połowy grudnia.

Obrońcy praw człowieka zauważyli, że choć konflikt zbrojny w południowo-wschodniej Ukrainie pod koniec roku ucichł, nie ma gwarancji, że próba ustanowienia kruchego rozejmu nie zostanie znów zerwana.

„To wydarzenie połączyło w sobie największą konfrontację Rosji i Zachodu od zakończenia zimnej wojny, rosyjsko-ukraiński konflikt z powodu Krymu i południowo-wschodnich obwodów Ukrainy, a także transformację ukraińskiego projektu państwowego w kierunku stworzenia bardziej sztywnego konturu tożsamości narodowej. Wokół Ukrainy zderzyły się interesy takich kluczowych podmiotów, jak Rosji, UE i USA. To doprowadziło do wyjścia w istocie krajowego kryzysu na poziom regionalny i globalny”, - podano w raporcie.

W kontekście zmniejszenia intensywności walk w grudniu otwierają się możliwości dla procesu negocjacyjnego, ale na razie “deeskalacja konfliktu zbrojnego nie towarzyszy znaczącemu przełomowi dyplomatycznemu”, - podkreśla raport.

Kijów, korzystający z pomocy Zachodu, nie ma dodatkowych bodźców do poszukiwania pokojowego rozwiązania, uważają obrońcy praw człowieka. Oprócz tego nie omawia się kwestii statusu wschodnich obwodów Ukrainy - a bez tego rozejm nie będzie trwały, uważa Moskiewskie Biuro Praw Człowieka.

Jednym z głównych skutków ukraińskiego kryzysu, według raportu, stało się masowe łamanie praw człowieka w centrum Europy. „Segregacja stała się główną koncepcją nowego ukraińskiego projektu narodowo-państwowego, który w najmniejszym stopniu nie odpowiada ani zasadom demokracji, ani wartościom europejskim”, - czytamy w raporcie.

Obrońcy praw człowieka odnoszą się do danych z Biura Wysokiego Komisarza Narodów Zjednoczonych do spraw Praw Człowieka, Światowej Organizacji Zdrowia i UNICEF-u. Według nich w trakcie konfliktu zginęło 4 634 osób, 10 243 osób zostało rannych. Liczba uchodźców uciekających z regionów południowo-wschodniej części kraju od kwietnia do początku grudnia przekroczyła 1 milion osób, a 2,5 miliona ludzi pozostaje w obszarach dotkniętych przez działania zbrojne.

Obrońcy praw człowieka przypomnieli, że, jak wynika z raportu międzynarodowej organizacji „Reporterzy bez Granic”, Ukraina w 2014 roku stała się światowym liderem w liczbie porwanych i więzionych dziennikarzy wyprzedzając Libię, Syrię, Irak i Egipt. W tym roku na Ukrainie porwano 33 dziennikarzy, a 47 aresztowano.

Aby rozwiązać sytuację na wschodzie Ukrainy działacze praw człowieka uważają, że konieczne jest przywrócenie pełnego dialogu dyplomatycznego. Przy tym jeśli teraz nie można omówić statusu Donbasu, warto położyć nacisk na rozwiązanie problemów humanitarnych, uważa Moskiewskie Biuro. Funkcje te mogłaby wziąć na siebie OBWE, uważają obrońcy praw człowieka.

Ponadto informacje o problemach regionu i stanowisko przedstawicieli Donbasu powinny być znane zagranicznym odbiorcom - teraz są one postrzegane przede wszystkim jako rodzaj uzupełnienia do rosyjskiej polityki zagranicznej, uważa Moskiewskie Biuro Praw Człowieka.

Offline

 

#374 2015-01-02 18:34:27

 przemex

Moderator

Punktów :   

Re: Sytuacja na Ukrainie

http://polish.ruvr.ru/2014_12_26/Pienie … e-ma-4166/

Pieniędzy dla Ukrainy nigdzie nie ma

W 2015 roku przed Europą stoją trzy główne wyzwania: rozwiązanie kryzysu na Ukrainie, powrót do dobrych relacji z Rosją, a także niedopuszczenie do poluzowania w Europie polityki monetarnej, uważa prezydent Europejskiego Laboratorium Prognozy Politycznej Marie-Helene Caillol.

Pani Caillol, wielu zastanawia się, czy Unia Europejska może odzyskać zaufanie w oczach jej członków? Czy uda się znaleźć sposób, aby rozwiązać kryzys gospodarczy i czy zostaną poprawione stosunki z Rosją?

W rzeczywistości te kwestie są ze sobą powiązane: jeśli UE nie zatrzyma antyrosyjskich sankcji, które duszą zarówno gospodarkę Europy, jak i Rosji, to w rezultacie Unia Europejska nie będzie w stanie oprzeć się pokusie, aby wydrukować nowe pieniądze do opłat swoich rachunków. Ukraina udowodniła swoją „dobrą wolę” w sprawie przeprowadzenia reform wprowadzając do swojego rządu Amerykanów i Litwinów, mając w ten sposób nadzieję na zmuszenie MFW do sypnięcia groszem.

Być może Poroszenko w końcu zaczyna rozumieć: pieniędzy dla Ukrainy nigdzie nie ma - ani w MFW, ani w USA, ani w Europie. Eksperci MFW właśnie co opuścili Ukrainę stwierdzając, że krajowi brakuje 15 miliardów dolarów, ale nie wyodrębnili dla niego ani centa.

Wspomniała Pani o Ukrainie. Czy to możliwe, aby uniknąć bankructwa tego kraju?

Wydaje się, że problem znalezienia pieniędzy, aby uniknąć bankructwa, które po raz kolejny grozi Ukrainie, musi rozwiązać Europa. Ona musi znaleźć dużo pieniędzy, pieniędzy, których ona nie ma. Chyba że można je wydrukować. Wbrew temu, co słyszymy, problem poluzowania polityki pieniężnej dla Europy zdecyduje nie deflacja. Wszystko jest bardzo proste, jak w przypadku USA. Jest to łatwy sposób, aby zapłacić rachunki na które nie ma już środków: wydatki na Ukrainie (32 miliardy), rachunek Grecji (245 miliardów), rachunek za zatrzymanie prac nad projektem Gazociąg Południowy dla Francji, Włoch, Niemiec, Bułgarii, Austrii i wszystkich innych krajów uczestniczących w projekcie (wartość nieznana). Następnie jeszcze rachunek za „Mistrale”, za które Rosji trzeba zapłacić karę umowną - 2 miliardy dla Francji nie licząc prowizji. I, naturalnie, koszty wynikające ze spowolnienia wzrostu gospodarczego spowodowanego przez przerwanie handlu ze wschodnią częścią świata.

Jakie zaś będą konsekwencje dla Europy?

Japończycy z niecierpliwością czekają na europejskie poluzowanie polityki monetarnej, aby zrezygnować z analogicznej własnej polityki i pozwolić swojej walucie złapać tchu. Rynki finansowe z niecierpliwością czekają na ten krok - aby nadal żonglować chciwie pochłanianą przez nie nadmierną masą pieniędzy. USA z niecierpliwością czekają na poluzowanie - aby nieznacznie opóźnić wznowienie analogicznych środków. Jednak podobne poluzowanie polityki monetarnej doprowadzi do upadku euro rozpoczynając kolejną rundę inflacji, pozbawiając ubogą ludność Europy tej małej butli z tlenem, którą jest deflacja. To całkowicie zakłóci funkcjonowanie strefy euro i UE i zmusi kontynent do wpadnięcia w kieszeń strefy dolara. To będzie swobodny spadek, być może przywiąże on euro do dolara.

Czy istnieją inne, bardziej optymistyczne scenariusze?

To wygląda na obłęd uciekać się do takiego scenariusza, przecież aby uniknąć go wystarczy po prostu znieść antyrosyjskie sankcje. To nie jest szczególnie trudne, tym bardziej w obecnej sytuacji, kiedy Poroszenko, jak i we wrześniu 2014 roku, nieustannie powtarza, że zawieszenie broni jest przestrzegane, a prezydent Putin wykonał gest dobrej woli rezygnując z projektu „Gazociąg Południowy”, wobec którego z niezrozumiałych powodów zaciekle występowała Komisja Europejska. Do wznowienia dialogu między Europą a Rosją wszystko jest gotowe. W chwili obecnej istnieje realne zagrożenie niewypłacalności dwóch państw - Ukrainy i Grecji. W obecnym stanie strefa euro nie będzie w stanie wytrzymać takiego ciosu. Jednocześnie na Bliskim Wschodzie mogą zmaterializować się nowe linie napięcia, które naprawdę mogą pogorszyć już niezbyt dobre stosunki między Europą a Rosją.

Offline

 

#375 2015-01-02 18:37:32

 przemex

Moderator

Punktów :   

Re: Sytuacja na Ukrainie

http://polish.ruvr.ru/2014_12_27/Kto-i- … basu-0599/

[b]Kto i w jaki sposób dostarcza pomoc humanitarną do Donbasu[b/]

http://cdn.ruvr.ru/2014/12/27/1499279499/9RIAN_02535490.HR.ru.jpg
© Foto: RIA Novosti/Sergey Pivovarov

Mroźny poranek. 54 ciężarówki i towarzyszące im samochody, które zmierzają do Donbasu z Nogińska w obwodzie moskiewskim, sprawdzają swoje numery i sygnały wywoławcze. Surowe podporządkowanie się dowódcy konwoju humanitarnego, rozkazy wypełniane są bez słowa sprzeciwu. Po błogosławieństwie duchownego pomoc humanitarna dla mieszkańców południowego wschodu Ukrainy wyrusza z Nogińska.

Od połowy sierpnia 2014 roku Rosja wysłała do Doniecka 10 kolumn z pomocą humanitarną. Ostatni przywiózł noworoczne prezenty dla placówek dziecięcych. W grudniu korespondent RIA Novosti Wiera Kostamo pojechała wraz z kolumną na południowy wschód Ukrainy.

… Kierowcy ciężarówek sprawdzają numery i sygnały wywoławcze. Kolumna dzieli się na dwie części, w każdej jest po 27 ciężarówek. W Rostowie konwój będzie liczył do 107 pojazdów, które przybędą tam z całej Rosji. Ponad 200 kierowców z Murmańska, Petersburga, obwodów iwanowskiego, woroneskiego, rostowskiego, moskiewskiego i tulskiego powiezie pomoc dla Donbasu.

Jegor Kuzminkin kieruje Kamazem z numerem dziesięć. W kabinie jest bardzo czysto, nawet buty stoją na szmacianym dywaniku. Mówi się, że nikt nie zmusza do sprzątania w kabinach, każdy jeździ, jak mu jest wygodniej.

„Najważniejszą rzeczą podczas jazdy w konwoju jest zachowanie dyscypliny i nie można zwalniać. Brzmi dziwnie, ale to prawda. Kiedy hamujesz, kierowca, który jedzie za tobą, widzi światła stop i musi hamować, denerwować się. A my staramy się dbać o siebie nawzajem”, - powiedział Kuzminkin.

„Więcej jest pozytywnych emocji związanych z tym, co robimy niż negatywnych od tego, co widzimy. Ale niemożliwe jest przyzwyczajenie się do ludzkiej rozpaczy. Serce podchodzi do gardła, kiedy wjeżdżamy do miasta, a ludzie nas witają i można przyjrzeć się ich twarzom”, - dzieli się wrażeniami kierowca.

Na łóżku w kabinie ciężarówki leży niebieskie pudełko z prowiantem. Jest to dzienna racja wydawana każdemu kierowcy. Wewnątrz są dwa rodzaje zupy i drugie danie: kurczak z ryżem i kasza gryczana z mięsem. W pudełku jest jeszcze herbata, kawa, ciastka i witaminy. Jegor nie spieszy się z otwarciem racji żywnościowej – w drogę szykowała go żona i pudełko może poczekać.

Siergiej Korpało, szef grupy, uczestniczył we wszystkich operacjach humanitarnych MSN Rosji w Donbasie. Zgodnie z jego słowami, koledzy i psycholodzy, a także rodzina pomagają, aby się nie załamać i nie wypalić emocjonalnie.

„Najtrudniejsze wyjazdy na południowy wschód Ukrainy to pierwszy i drugi konwój. To było bardzo duże obciążenie psychiczne. Zniszczenia, łzy, i wszystko to tak blisko. Byłem w Mołdawii, Abchazji, Kirgistanie, Osetii… Nie ma nic gorszego od wojny i jej konsekwencji”, - powiedział Siergiej. Przepracował jako kierowca-ratownik 12 lat.

W drugim dniu podróży około drugiej w nocy zaczął padać śnieg. Konwój wczesnym rankiem dotarł do Rostowa nad Donem. Padał tak silny śnieg, że trudno było rozeznać, co jest przed nami. Obciążone ciężarówki z trudem pokonywały wzniesienia. Niektóre trzeba było wciągać wyciągarkami.

Po walkie-talkie rozległ się głos:

- Czy któryś z kierowców nie widzi przed sobą ciężarówki? – pyta dowódca kolumny. – Zmniejszamy dystans.

Kolumna zatrzymuje się, aby oczyścić wycieraczki. Poświęca się na to pięć minut.

O 8:30 śnieg nadal pada. Jeśli wysiądzie się z kabiny na postoju, to zaspy są już po kolana. Jedna z ciężarówek wpada w poślizg – na drodze pod śniegiem utworzyła się warstwa lodu.

Konwój porusza się dalej i po pięciu godzinach dociera na przejście graniczne.

Celnicy na przejściu granicznym Matwiejewyj Kurgan szybko uporali się ze swoją pracą. Kolejna ciężarówka podjeżdża do punktu kontrolnego. Na pace znajdują się pudełka z konserwami rybnymi. Celnicy biorą drabinę, przystawiają ją do boku ciężarówki i sprawdzają, co się w niej przewozi. Przez tą samą procedurę przejdą wszystkie ciężarówki wiozące skondensowane mleko i konserwy mięsne, szkło i materiały na pokrycie dachów, które posłużą do odbudowy obiektów socjalnych w Donbasie.

Następnym razem kolumna zatrzyma się na wąskiej drodze naprzeciwko domu, przy bramie stoi mężczyzna w sile wieku. Przez chwilę przygląda się konwojowi i proponuje swoją pomoc.

W Makiejewce jest otwarty sklep, ludzie spacerują z dziećmi, spieszą się do swoich spraw. Prawie wszystkie szyldy są po rosyjsku. Wiele agitacyjnych plakatów: „Nasza siła w braterstwie, nasza siła w niezależności”.

W pobliżu Doniecka zaczynają się punkty kontrolne. Konwój jedzie do magazynu w centrum miasta. Naprzeciw kolumnie wychodzą powstańcy, którzy rozładowują przyczepy. Pudełka z żywności są ustawiane wzdłuż ścian wielkiego hangaru, aby ciężarówki mogły wyjechać bez przeszkód.

„Pomoc humanitarna jest bardzo potrzebna babciom i dziadkom, od dawna nie dostają emerytur. My, „separatyści”, nie liczymy na nic”, - powiedział jeden z powstańców.

Śnieg przestał padać, ale słychać za to odgłosy przypominające grzmoty i wystrzelane fajerwerki. Strzelają. Stąd niedaleko do linii frontu.

Za kilka godzin puste ciężarówki wyjadą z Doniecka w stronę rosyjskiej granicy.

Kierowcy mówią, że ludzie zaczęli wracać do Doniecka, a podczas pierwszych konwojów ulice były puste. Na obrzeżach miasta zniszczono około 4 tysięcy budynków.

Droga powrotna jest łatwiejsza. Puste ciężarówki poruszają się sprawniej. Rozmowy na temat konwoju przez walkie-talkie są zabronione, ale ktoś bierze do ręki radio i wyraża ogólne nastroje: „Czuć, że dom jest niedaleko. Jak bardzo chce się do domu”.

Offline

 

#376 2015-01-02 18:56:33

 przemex

Moderator

Punktów :   

Re: Sytuacja na Ukrainie

http://xportal.pl/?p=18367

ŁRL: Nie żyje Aleksandr Biednow „Batman”

Wczoraj zabity został Aleksandr Biednow ps. „Batman”, „San Sanicz” – jeden z dowódców sił zbrojnych Ługańskiej Republiki Ludowej. Według oficjalnego oświadczenia prokuratury ŁRL, wydano rozkaz aresztowania jego i niektórych żołnierzy jego oddziału. Mieli się rzekomo dopuścić nadużyć i nielegalnych aresztowań. Podczas operacji likwidacyjnej oficjalnie przedstawianej jako „próba zatrzymania” jego konwoju (w czasie której użyto granatników, a według niektórych źródeł, także miotaczy ognia), Biednow, który wraz z resztą kolumny miał stawiać opór zginął na miejscu. Zdjęcia mające przedstawiać efekty ataku nie potwierdzają jednak tej wersji wydarzeń.  Oficjalny komunikat prasowy prokuratury określa „Batmana” i jego żołnierzy mianem gangu i przypisuje im liczne przestępstwa. Biednow i jego żołnierze wielokrotnie otrzymywali wcześniej odznaczenia i wyrazy uznania za obronę Ługańskiej Republiki Ludowej.

Zdaniem komentatora wydarzeń w Noworosji Anatolinia Nesmijana, likwidacja „Batmana” jest dowodem na skorumpowanie obecnych władz ŁRL i ich dążenie do usunięcia każdego, kto staje na przeszkodzie ich działaniom, których celem jest złupienie republiki przed późniejszym rzuceniem jej na pastwę Kijowa.

(na podst. novorossia.su, rusvesna.su)

http://xportal.pl/wp-content/uploads/2015/01/1420131656_bet.jpg

Offline

 

#377 2015-01-02 18:59:32

 przemex

Moderator

Punktów :   

Re: Sytuacja na Ukrainie

http://xportal.pl/?p=18354

Ukraina: Polska dziennikarka torturuje?

W dniu 30 grudnia 2014 Stowarzyszenie Komitet Ukraiński złożyło zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa przez dziennikarkę Biankę Zalewską, obywatelkę polską pracująca dla mediów ukraińskich, w tym dla kanału telewizyjnego Espreso TV.

Według doniesień mediów ukraińskich, B. Zalewska uczestniczyła w działaniach zbrojnych na terenie wschodniej Ukrainy, co stanowi ewidentne naruszenie polskiego prawa. Dodatkowo pojawiają się informacje, iż B. Zalewska uczestniczyła lub była obecna przy torturowaniu obywateli Ukrainy porwanych przez nacjonalistyczny batalion ochotniczy „Ajdar”. Stowarzyszenie Komitet Ukraiński, biorąc pod uwagę ewidentne zaangażowanie B. Zalewskiej w działania propagandowe władz ukraińskich, jej bezwzględne, publiczne wspieranie jednej ze stron toczącego się na wschodzie Ukrainy konfliktu, uznaje, iż jej działalność niewiele ma wspólnego z zasadami rzetelności i bezstronności dziennikarskiej. Uprawdopodabnia to jej ewentualne zaangażowanie wykraczające poza działalność reporterską. Uważamy, że obowiązkiem właściwych organów w Polsce, w tym prokuratury i Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego jest dokładne sprawdzenie szczegółów działalności obywatelki polskiej, która mogła popełnić przestępstwa, a co najmniej naraża na szwank wizerunek Rzeczypospolitej i jej obywateli oraz pogarsza niełatwe i tak relacje Polski z jej wschodnimi sąsiadami.

/-/ Tomasz Jankowski
Dyrektor Biura
Stowarzyszenia „Komitet Ukraiński”

http://xportal.pl/wp-content/uploads/2015/01/z16387832QBianka-Zalewska-w-jednym-z-programow-Espreso-TV.jpg

Offline

 

#378 2015-01-12 00:42:01

 Bartłomiej

Administrator

Re: Sytuacja na Ukrainie

http://polish.ruvr.ru/news/2015_01_05/W … roru-7336/

W Odessie prawdopodobnie miał miejsce akt terroru (informacja z dnia 05.01.2015)

W Odessie przed budynkiem, gdzie znajduje się koordynacyjne centrum pomocy dla uczestników operacji specjalnej na wschodzie Ukrainy, doszło do wybuchu – poinformowały lokalne media.
Fala uderzeniowa powybijała szyby w ośrodku i sąsiednich budynkach. Szkło rozsypało się w promieniu 13 metrów. W zaparkowanych w pobliżu samochodach powyrywało drzwi. Świadkowie twierdzą, że w powietrzu czuć było silny zapach gazów prochowych.
Według wstępnych doniesień, nikt nie został zabity lub ranny.
Biuro prasowe odeskiej milicji poinformowało, że wybuch uznano za atak terrorystyczny.


http://polish.ruvr.ru/news/2015_01_05/W … gazu-6447/

W 2014 roku Europa dostarczyła na Ukrainę ponad 5 mld m3 gazu  (informacja z dnia 05.01.2015)

W 2014 roku Ukraina importowała z Europy 5,1 miliarda metrów sześciennych gazu, czyli o 3 miliardy lub o 59% więcej niż w 2013 roku – poinformował ukraiński operator gazowy Ukrtransgaz.
Biuro prasowe Ukrtransgazu podało, że większość błękitnego paliwa dostarczyła Słowacja – 3,6 miliarda metrów sześciennych. Ponadto gaz importowano z Węgier (600 milionów) i Polski (900 milionów). W grudniu 2014 roku na Ukrainę dostarczono miliard metrów sześciennych gazu.


http://polish.ruvr.ru/news/2015_01_09/M … ilow-0301/

Mer Doniecka: w ostrzale miasta zginęło dwóch cywilów    (informacja z dnia 09.01.2015)

W piątek w ostrzale Doniecka zginęło dwóch cywilów – poinformował mer miasta Igor Martynow. „W rejonie kujbyszewskim w ostrzale przeprowadzonym przez siły zbrojne Ukrainy zginęło dwóch cywilów. Dane o zabitych są uściślane. Ukraińska armia prowadzi intensywny ostrzał Doniecka. Miasto jest bardzo zniszczone”, - powiedział Mastynow.

Zgodnie z jego słowami, w ciągu dnia zarejestrowano 26 przypadków trafienie pocisków w budynki mieszkalne, w tym cztery w sektorze prywatnym i 22 w dzielnicach miejskich. Martynow powiedział również, że informacje na temat zniszczonych budynków zostaną przedstawione w poniedziałek. Wcześniej ministerstwo obrony proklamowanej w trybie jednostronnym Donieckiej Republiki Ludowej oświadczyło, że ukraińska armia w ciągu nocy około 40 razy ostrzeliwała pozycje powstańców.


http://polish.ruvr.ru/news/2015_01_10/S … rnej-2790/

Sewastopol wysłał do Donbasu 30 ton pomocy humanitarnej   (informacja z dnia 10.01.2015)

Mieszkańcy Sewastopola na Krymie wysłali do Donbasu 30 ton pomocy humanitarnej: żywność, odzież i chemię gospodarczą – poinformowała Doniecka Agencja Prasowa.
Akcja ma na celu udzielenie pomocy mieszkańcom niewielkich miast i miejscowości w Donbasie.
8 stycznia jedenasty konwój z Rosji, składający się z ponad 120 ciężarówek, dostarczył do Doniecka i Ługańska około 1400 ton pomocy humanitarnej.


http://polish.ruvr.ru/news/2015_01_11/U … lami-9590/

Ukraińska armia walczy z cywilami   Wiadomo nie od dziś...

W konflikcie zbrojny w Donbasie zginęło już 2251 osób, w tym 34 dzieci – powiedziała pełnomocnik do spraw praw człowieka proklamowanej w trybie jednostronnym Donieckiej Republiki Ludowej Daria Morozowa.
Rzecznik praw człowieka powiedziała również, że w pierwszy dzień 2015 roku zginęło 15 osób.
Morozowa podkreśliła, że ukraińska armia walczy nie z powstańcami, a z ludnością cywilną, która nie chce opuszczać swoich domów, przeprowadzając ataki artyleryjskie na dzielnice mieszkaniowe. Z tego powodu codziennie masowo giną cywile w Donbasie.

Offline

 
Liczniki na bloga LICZNIK ODWIEDZIN

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
www.airskate.pun.pl www.clanstk.pun.pl www.rudolfik-ekonomiczna.pun.pl www.bulletsofpain.pun.pl www.jumpstylepiekary.pun.pl